Karol Krukowski

Urodził się w 1980 roku. W 2000 roku zamieszkał we Wrocławiu, gdzie studiował a obecnie mieszka i naucza fotografii. Dyplom w 2003 roku w szkole AFA we Wrocławiu oraz w 2006 roku na Uniwersytecie Zielonogórskim. Stypendysta Marszałka Województwa Dolnośląskiego (2006) oraz Ministra Kulturu i Dziedźictwa Narodowego (2011).

W 2006 roku wraz z Maciejem Bączykim zrealizował Niewidzialną Mapę Wrocławia - na podstawie rozmów z niewidomymi fotografował opisane przez nich miejsca. Zajmuje się obrazem w kontekście dokumentalnym oraz relacji tekst-fotografia.

Wystawy

  • 2012 | Robite-marzenie, Galeria Dizajn, Wrocław
  • 2012 | Portret Gullivera i inne obrazy z dziennika Sługi, Galeria Dizajn, Wrocław
  • 2006 | Mieszkańcy, Teatr Polski, Wrocław
  • 2004 | Niewidzialna mapa Wrocławia, Galeria Awangarda BWA, Wrocław
  • 2002 | Fotel, Galeria Dizajn, Wrocław

Książki

  • 2012 | Rozbite-marzenie, BWA Wrocław-Galerie Sztuki Współczesnej, Wrocław
  • 2004 | Niewidzialna mapa Wrocławia, Ośrodek Postaw Twórczych, Wrocław

Propozycja projektu

Interesuje mnie fotografia, w szczególności jej relacja z tekstem (Rozbite-marzenie, Portret Gullivera i inne obrazy z dziennika Sługi, Niewidzialna mapa Wrocławia). Pracując nad wcześniejszymi projektami starałem się dociekać zasad procesu twórczego i analizować relacje miedzy tekstem, obrazem a rzeczywistością.

Wykonując fotografie do projektu Niewidzialna Mapa Wrocławia przez 2 lata fotografowałem miejsca wskazane przez osoby niewidome. Moim zadaniem było zmaterialiować to czego nie ma - wykonać fotografie miejsc opisanych przez osoby, które nigdy ich nie widziały . Miejsca często opisywane były jedynie wspomnieniem lub wrażeniem sprzed kilkudziesięciu lat.

W Portrecie Gullivera i innych obrazach z dziennika Sługi starałem się przeczytać i pokazać oryginalny tekst Swifta na nowo. Zmęczony niewiarygodnymi,„artystycznymi” ilustracjami ulubionej książki, postanowiłem urealić przygody Gullivera za pomocą fotografii, do niedawna mającej przymioty dowodu.

We współpracy kurator-artysta, mistrz-uczeń chciałbym wspólnie szukać odpowiedzi na pytania, które nasuwają mi się w konsekwencji zrealizowanych wcześniej projektów. Po pierwsze, interesuje mnie fenomen obrazu dziewiczego, pokazującego coś po raz pierwszy. Czy współcześnie jest to wartość, jeśli tak to jakie cechy posiada taki obraz i czy może być wygenerowany na poziomie pracy twórczej a nie jedynie przez sądy kosmiczne
fotografujące niewidziane wcześniej planety.

Po drugie, w jakim stopniu obraz rejestrowany mechanicznie potrzebuje realnej rzeczywistości by jeszcze mógł być definiowany jako dokumentalny obraz rzeczywistości, dowód na jej istnienie. Interesuje mnie szukanie cienkiej granicy, na której styka się przysłowiowa dokumentalna realność z fikcją-kreacją i czy po jej znalezieniu można ją, zatrzeć.

To pytanie jest konsekwencją moich doświadczeń ze wspomnianych wcześniej projektów, gdzie źródłem obrazu było coś od niego bardzo odległego, niemal fikcyjnego a jednak odnoszącego się do dokumentalnego obrazu rzeczywistości.

Propozycja projektu [PDF]